Jordania Madryt idzkdni7qgc unsplash

Moralność Bitcoina

*Jeśli uznasz tę treść za interesującą, zapisz się do mojego cotygodniowego biuletynu, Qi suwerenności.

Często dajemy się wciągnąć w historie takie jak:

  • Bitcoin pomaga Rosji uniknąć sankcji
  • Bitcoin pomaga hakerom uniknąć egzekwowania prawa
  • Bitcoin niszczy planetę ze względu na zużycie energii

We wszystkich tych przykładach często zapominamy:

  1. Bitcoin jest amoralny. Nie wie, co jest dobre, a co złe. Tak jak z cegły można zbudować schronienie dla bezdomnych, tak można z niej zbudować obóz terrorystów. Czy powinniśmy zakazać cegieł?
  2. Są dwie strony każdej historii. Na każde niezbyt zdrowe użycie Bitcoina istnieje niezliczona ilość produktywnych i konstruktywnych zastosowań Bitcoina.

Mając to na uwadze, w całym tym artykule będziemy badać punkty 1. i 2., próbując zrozumieć, co to znaczy, że Bitcoin jest amoralny i jak nasze początkowe perspektywy podczas oceny sytuacji mogą nie być całkowicie trafne.

Bitcoin i amoralność

Zacznijmy od zdefiniowania amoralnego. Słownik Merriam-Webster definiuje amoralne jako „bycie ani moralne, ani niemoralne, w szczególności leżące poza sferą, do której odnoszą się sądy moralne. Przykład: Nauka jako taka jest całkowicie amoralna”.

Mając takie zrozumienie podstaw tego, co to znaczy być amoralnym, przyjrzyjmy się, co jest potrzebne, aby mieć moralność. Jeśli zadajemy sobie pytanie, „co jest potrzebne, aby mieć poczucie moralności?” większość z nas wymyśliłaby coś w stylu:

  • Możliwość wyboru
  • Świadomość
  • Zdolność do osądzania

Jeśli to były pierwsze rzeczy, które przyszły mi do głowy, jesteś na miejscu. Aby mieć poczucie moralności, musimy mieć świadomość i to poprzez świadomość definiujemy, co uważamy za dobre lub złe. Dzięki temu wglądowi możemy teraz określić, co ma moralność, a co nie. Dlaczego nie zaczniemy słusznie… i nie skończymy na Bitcoinie? Bitcoin nie może wybierać, nie ma świadomości i nie może osądzać. Dlatego możemy wywnioskować, że Bitcoin pasowałby do tej klasyfikacji amoralnej, ponieważ Bitcoin jest po prostu narzędziem, które zapewnia użyteczność.

Teraz, gdy zrozumieliśmy amoralność Bitcoina, możemy spojrzeć na trzy przykłady wiadomości często widzianych atakujących Bitcoina (wspomnianych powyżej), ale z innej perspektywy.

Po pierwszej inspekcji możemy wywnioskować z tych nagłówków, że Bitcoin jest przedstawiany jako jednostka z moralnością, ponieważ nie powiedziałbyś: „Toyota Yaris pomaga hakerom uniknąć egzekwowania prawa”. Yaris to po prostu narzędzie.

To nie jest pomyłka. Sugerowanie, że Bitcoin jest bytem, ​​jest sposobem na wywołanie negatywnej reakcji emocjonalnej na Bitcoin, co skłania nas do nieprzychylnego i osądowego spojrzenia na Bitcoin. Czemu? Ponieważ Bitcoin jest sprzeczny z programem tego, kto napisał artykuł. Ale, jak wspomnieliśmy, Bitcoin jest po prostu narzędziem, które oferuje użyteczność, a zatem nie może być sam w sobie moralnie dobry lub zły.

Soczewka wartości

Jedną z kluczowych cech wolnorynkowego, kapitalistycznego środowiska* jest jego zdolność do patrzenia na narzędzia, takie jak Bitcoin, przez pryzmat wartości, a nie moralności. Wolnorynkowy kapitalizm nie decyduje, czy coś jest dobre, czy złe. Zamiast tego kieruje energię na wszystko, co zapewnia wartość lub użyteczność w dowolnym charakterze, a jeśli tak, ta wartość będzie się rozprzestrzeniać, aż albo przestanie oferować wartość, albo pojawi się coś o większej wartości.

To prowadzi nas do następnego punktu: „każda historia ma dwie strony”.

*Jeśli nie popierasz wolnorynkowego kapitalizmu, to jest to zupełnie inna dyskusja, dla której możesz to sprawdzić artykuł.

Są dwie strony każdej historii

Nie wszystko jest czarne lub białe, i jak wyjaśniono w poprzedniej sekcji, jeśli coś zapewnia wartość i użyteczność, to wolny rynek pomoże skierować energię na tworzenie tej wartości, niezależnie od tego, czy uważasz, że jest to moralnie dobre, czy złe. Wracając do Bitcoina, każda z powyższych historii ma wiele stron. Musimy zatem zadać pytania:

  • Z perspektywy wolnorynkowej, jaką wartość może oferować Bitcoin?
  • Na jakie inne alternatywne punkty widzenia możemy spojrzeć, aby uzyskać bardziej holistyczny punkt widzenia?

Mając to na uwadze, zastanówmy się nad tymi pytaniami, analizując każdy z nagłówków wiadomości:

Ważna uwaga: Nie jest to artykuł o tym, czy Rosja powinna, czy nie powinna być sankcjonowana, czy umożliwienie hakerom jest pozytywne, czy negatywne, czy też zużycie energii Bitcoin jest uzasadnione. Zamiast tego jest to artykuł, który próbuje zmienić naszą perspektywę, patrząc na te nagłówki i wydarzenia oczami wolnego rynku oraz o tym, jak moralność jest subiektywna i nie można jej zastosować do narzędzi, takich jak Bitcoin.

Bitcoin pomaga Rosji uniknąć sankcji

Mamy tendencję do wpadania w pułapkę wskazywania palcami tego, co jest dobre, a co złe, często zapominając o wielu perspektywach każdej sytuacji. Na przykład, gdy konflikt między Ukrainą a Rosją trwa, USA nałożyły sankcje „wymierzone w rosyjski system finansowy, bogactwo wpływowych jednostek i rosyjskie paliwa kopalne”, które „mają na celu ukaranie Władimira Putina i oligarchów, którzy wspierają i zależą na niego i krępować rosyjską gospodarkę”.1

W obecnej sytuacji Rosja rozważa przyjęcie Bitcoina do handlu ropą i gazem2. To zachęciło całą falę krytyków, którzy twierdzą, że Bitcoin pomaga Rosji uniknąć sankcji. To jednak tylko jedna perspektywa.

Inną perspektywą, w obiektywie wolnorynkowym, jest to, że Bitcoin oferuje krajom uzależnionym od rosyjskiego importu sposób na obejście tych sankcji. Jeśli jesteś jednym z WIELE krajów uzależnionych od rosyjskiego eksportu, czy zdecydujesz się przestrzegać sankcji kosztem ludności swojego kraju, czy znaleźć sposób na obejście sankcji?

Inny Bitcoin umożliwia Ukrainie dostęp do kapitału w celu kontynuowania działalności, ponieważ ich tradycyjna infrastruktura bankowa zawiodła ich podczas tego konfliktu. Powinno być oczywiste, że nie zawsze, jeśli w ogóle, jest czarno-białe. W tej sytuacji Bitcoin jest używany ze wszystkich stron z różnych powodów. Na tym polega piękno wolnego rynku w działaniu.

Bitcoin pomaga hakerom uniknąć egzekwowania prawa

Podobnie jak w powyższym przykładzie rosyjskim, można spojrzeć na to stwierdzenie na wiele sposobów. Ale najpierw wyjaśnijmy coś. Jedno badanie przeprowadzone przez byłego zastępcę dyrektora CIA zakończyło się3 że „szeroki”
uogólnienia na temat wykorzystania Bitcoina w nielegalnych finansach są znacznie przesadzone”. Odkąd
W 2016 r. tylko około 0.5% całkowitego wolumenu transakcji Bitcoin zostało wykorzystane do nielegalnej działalności. W
Dla porównania, nielegalna działalność stanowi od 2 do 4% tradycyjnych finansów. Mając to na uwadze, argumentowałbym, że większość artykułów prasowych stwierdzających, że Bitcoin jest używany jako metoda unikania organów ścigania, jest bardziej hitem niż faktycznymi, informacyjnymi artykułami.

Jednak odkładając na bok wszystkie argumenty wspierające Bitcoin, jeśli wierzysz w wolny rynek, najprawdopodobniej rozumiesz, że nie możesz zapobiec wszelkiej nielegalnej działalności. A jeśli zakazanie było odpowiedzią, dlaczego nie zakazać wszystkich noży i samochodów, skoro jesteśmy przy tym, aby odstraszyć przestępców od dźgnięć nożem i uderzeń i ucieczek? Czy życie nie byłoby wspaniałe z samymi widelcami, łyżkami i transportem publicznym? Zamiast tego powinniśmy zaakceptować, że wszystkie narzędzia będą miały niezamierzone zastosowania. Mówiąc to, skupmy się na niezliczonych pozytywnych przypadkach użycia narzędzi takich jak Bitcoin:

  • Bankowanie nieubankowionych
  • Promowanie integracji finansowej
  • Umożliwienie uciskanym populacjom dostępu do kapitału, aby pomóc im podnieść głos
  • Dawanie ludziom dostępu do aktywów, które do tej pory przewyższyły inflację… znacznie
  • Prywatność finansowa dla ludzi pod apodyktycznymi reżimami rządowymi

Ponadto, opierając się na idei zakazu, twój rząd może wydawać się, że leży ci na sercu twoje dobro, gdy twierdzą, że wkraczają w próbę złagodzenia nielegalnej działalności za pomocą waluty, której nie mogą kontrolować. Jednak zapewnienie im kontroli nad podejmowaniem wszelkich środków, które uważają za konieczne, stawia nas w trudnej sytuacji. Kiedy następna u władzy partia polityczna nie ma na uwadze twoich interesów, chcesz zapewnić sobie głos. W takich przypadkach dostęp do nieocenzurowanego, niezmiennego i zdecentralizowanego środka wymiany jest jedną z najskuteczniejszych metod zapewnienia wolności słowa (np. ostatnio premier Kanady Justin Trudeau zamroził konta bankowe osób, które wspierały finansowo protestujących. W tym samym czasie Bitcoin oferował ludziom sposób na finansowe wsparcie protestujących i wolność słowa bez ulegania nadmiernej kontroli rządu).

Mając to na uwadze, zamiast obwiniać, nasze rządy powinny wykorzystać tę sytuację konstruktywnie, aby zadać sobie pytanie, czego nam brakuje w naszym obecnym systemie, aby ludzie uciekali się do używania Bitcoina?

Bitcoin niszczy planetę ze względu na zużycie energii

  • Aby nasze nogi oferowały wartość i pozwalały nam chodzić, musimy zużywać energię w postaci pożywienia.
  • Aby nasz samochód był dla nas wartościowy i pomagał nam w dotarciu z punktu A do B, musi zużywać energię.
  • Aby nasz bank mógł zaprezentować nową platynową kartę kredytową, musi polegać na już istniejącej ogromnej tradycyjnej infrastrukturze, która zużywała energię na budowę i nadal będzie zużywać energię do działania.

Chodzi mi o to, że aby cokolwiek miało wartość, energia musi zostać zużyta! Ale to rodzi pytanie: kto powinien dyktować, jaka jest akceptowalna i niedopuszczalna forma zużycia energii?

W wolnorynkowej gospodarce kapitalistycznej to wolny rynek decyduje o tym, co oferuje wartość, a zatem, jaki jest akceptowalny sposób wydatkowania energii. Jeśli sprzedaż samochodów Tesli nadal rośnie, jest to znak, że ludzie cenią produkt, który oferuje Tesla. W tym samym duchu, jeśli zużycie energii przez Bitcoin będzie nadal rosło, pokazuje to, że ludzie cenią sobie inkluzywność finansową za pośrednictwem pozbawionego pozwolenia, zdecentralizowanego środka wymiany.

Niektórzy twierdzą, że ta energia została zmarnowana lub miała inne potencjalne zastosowania. Jednak z perspektywy wolnorynkowej ta energia nie została zmarnowana. Jest dokładnie tam, gdzie musi być, ponieważ ludzie świadomie wybrali skierowanie swoich zasobów na Bitcoin, ponieważ w tej chwili oferuje on największą wartość w oparciu o ich potrzeby. Dlatego nie było dla nich lepszego sposobu na skierowanie swojej energii. Skąd to wiemy? Bo gdyby tak było, ta energia byłaby skierowana gdzie indziej.

Kiedy przestajemy o tym myśleć, nienaruszony wolny rynek umożliwia nieprzerwany przepływ energii tam, gdzie ludzie czują, że oferowana jest im wartość. Wkraczanie i dyktowanie tego, co jest, a co nie jest akceptowalne, zaczyna zniekształcać podaż i popyt, co wpływa na główne wskaźniki gospodarcze. I to właśnie poprzez te wskaźniki ekonomiczne monitorujemy, czy nasza gospodarka funkcjonuje efektywnie. Próbując bawić się w boga, mówiąc, co jest dobre, a co nie, otrzymujesz znacznie większą puszkę robaków i tworzysz mnóstwo produktów ubocznych i skutków ubocznych, których nikt nie chce!

Podsumowując, ważne jest, aby rozpoznać:

  • Na każdą sytuację można spojrzeć na wiele sposobów. To, że możesz uważać, że coś jest dobre lub złe, nie oznacza, że ​​ktoś inny się z tobą zgadza. Spróbuj spojrzeć na każdą sytuację z kilku perspektyw.
  • Bitcoin to po prostu narzędzie. Może mieć pewne nielegalne przypadki użycia, ale tak samo dzieje się z większością narzędzi wokół nas. Rosja może go używać do obchodzenia sankcji, ale Ukraina wykorzystuje go również do pozyskiwania funduszy, a kraje zależne od Rosji do kontynuowania handlu z Rosją. Może zużywać energię, ale jego użytkownicy wybrali Bitcoin jako najlepsze wykorzystanie energii.

Wniosek

Bitcoin nie ma moralności. Bitcoin nie ocenia, a Bitcoin nie wybiera, co jest dobre, a co złe. Bitcoin to czysto narzędzie, które oferuje użyteczność. Dlatego zamiast od razu atakować przypadki użycia stojące za tymi narzędziami, powinniśmy zmienić naszą perspektywę, próbując zrozumieć ich propozycję wartości, ponieważ w świetle wolnego rynku wyraźnie dowiodły swojej wartości. Do momentu, w którym Bitcoin lub jakiekolwiek inne narzędzie nie będzie już oferować użyteczności w środowisku wolnorynkowym, powinniśmy przyjąć to, co wolny rynek uzna za wartościowe.

Mówiąc to, ludzie, którzy wspierają Bitcoin, decydują się wyrazić siebie za pomocą nieocenzurowanego, pozbawionego pozwolenia, pseudonimowego fragmentu kodu, który ich zdaniem oferuje wartość i użyteczność. A skoro kod jest po prostu słowami, sugerując, że Bitcoin jest zły i powinien zostać zakazany, tak naprawdę mówisz, że nie jesteś zwolennikiem wolności słowa lub wolnego rynku.

Na koniec, następnym razem, gdy przeczytasz artykuł z nagłówkiem, który sugeruje, jak zły jest Bitcoin, pamiętaj, że:

  1. istnieje wiele perspektyw
  2. Bitcoin to po prostu narzędzie

„Jeśli odebrana zostanie wolność słowa, niemi i milczącymi możemy zostać zaprowadzeni jak owce na rzeź”. – Jerzy Waszyngton

Źródła:

1 Walsh, Ben. „Wyjaśniono amerykańskie sankcje nałożone na rosyjską gospodarkę”. Vox, 9 marca 2022, https://www.vox.com/22968949/russia-sanctions-swift-economy-mcdonalds. Dostęp 14 kwietnia 2022.
2Liang, Annabelle. „Rosja rozważa przyjęcie Bitcoina na ropę i gaz”. BBC, 25 marca 2022, https://www.bbc.com/news/business-60870100. Dostęp 14 kwietnia 2022.
3Morell, Michael. „Analiza wykorzystania Bitcoina w nielegalnych finansach”. Crypto Council for Innovation, 6 kwietnia 2021, https://cryptoforinnovation.org/resources/Analysis_of_Bitcoin_in_Illicit_Finance.pdf. Dostęp 14 kwietnia 2022.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

edycja obrazu 3 7977669399
Współzałożyciel, dyrektor generalny